Przejdź do głównej zawartości

"LO story" - Magda Skubisz




Tytuł: "LO story"
Autor: Magda Skubisz
Wydawnictwo: Videograf
Liczba stron: 352
Data wydania: 27 września 2017

- Ileż można siedzieć w szkole?
- Siedź. Rośnie ci IQ
- Raczej hemoroidy.


Czwórka przyjaciół chodzi do liceum w Przemyślu . Każdy z nich jest inny. Luśka to zwykła, szara dziewczyna, zakochana w szkolnym przystojniaku Masterze. Ryba to arogancka, wyróżniająca się w tłumie i nie stroniąca od alkoholu osiemnastolatka. Burak, pochodzi ze wsi i jako jedyny z tej grupy racjonalnie patrzy na świat. Wszyscy muszą znosić wyjątkowo konfliktowych nauczycieli, a wszelkie problemy omawiają popijając alkohol. Pewnego dnia postanawiają zemścić się na Gnidzie, która kolejny raz wyżywa się na nich na lekcji matematyki. Czy uda im się zrealizować chytry plan?
(...) uśmiechnęła się i pomyślała o mankamentach męskiego pogłowia. Puści, próżni, podatni na sugestie i z zaburzonym zmysłem obserwacji. Cud, że przetrwali jako gatunek.
Już po tytule tej pozycji, możemy domyślić się, o czym ona będzie. Liceum, grupa przyjaciół i złośliwi nauczyciele. Wydawać by się mogło, iż to kolejna historia rodem z serialu "Szkoła". I naprawdę dużo jest tutaj podobieństw.  Jednak, książka została napisana na początku XXw, i przez te naście lat w szkołach wiele się zmieniło. W "LO story" szkoła opisana jest jako, okrutne, ciemiężące uczniów miejsce. Młodzi ludzie są napiętnowani przez nauczycieli i nie mogą mieć własnego zdania. W całym gronie pedagogicznym jest tylko jeden nauczyciel, który jest otwarty na swoich uczniów i lubi z nimi rozmawiać. Niestety, z tego powodu nauczyciel etyki nie jest lubiany w towarzystwie pedagogów. Przez swoje kontakty z Rybą, mężczyzna zwalnia się z pracy. Tymczasem Ryba, czuje się traktowana negatywnie przez polonistkę Zosię. Dziewczyna chce w przyszłości być nauczycielką polskiego i wytyka Zośce błędy. Nauczycielka oczywiście uważa, że jest nieomylna i szykanuje Rybę. I to właśnie od Ryby zaczyna się cała walka z gronem pedagogicznym. Każdy z czwórki przyjaciół jest inny. Ma inne problemy, nie radzi sobie z nimi. Przyjaciele wiele czasu spędzają przy piwie i wyżalają się sobie nawzajem. Niestety jak dla mnie tego alkoholu i scen po jego zażyciu jest zdecydowanie w tej książce za dużo. Bohaterowie piją praktycznie codziennie, są wulgarni i dają negatywny przykład.
Oczywiście, że ma powód. Ona zawsze ma poważny powód. Żeby się tak masakrycznie zalać, trzeba mieć motywację, nie?
Książka napisana jest prostym, młodzieżowym językiem. Znajdziemy tu też ogromne dawki humoru i często na naszej twarzy zagości uśmiech podczas lektury. Autorka autentycznie opisuje całą historię i tworzy indywidualnych bohaterów. Czytając czujemy jakbyśmy byli jednym z uczniów liceum. Niestety nie mogę ukryć, że książka nie jest jedną z moich ulubionych. Czytałam ją bardzo długo i dopiero za połową wciągnęłam się w fabułę. Jednak znam tego powód. Mam prawie 22 lata, liceum ukończyłam dawno temu i jako nastolatka nie miałam takich problemów z nauczycielami. Jestem po prostu zbyt dojrzała na takie młodzieżowo-dziecięce historie. Gdyby nie lejący się strumieniami alkohol, książkę mogłabym porównać do przygód "Ali Makoty", bo bohaterowie "LO story" momentami są równie dziecinni, co dwunastoletnia dziewczyna. Jednak, książka ukazuje w dość dosadny sposób prawdziwe życiowe problemy i na pewno wiele się z niej można się nauczyć mając naście lat. Jeśli sam chodzisz do gimnazjum, bądź liceum jest to pozycja dla Ciebie. Na pewno zauważysz w niej podobieństwo do Twojego życia i książka przypadnie Ci do gustu. Ja, natomiast, kolejny raz przekonałam się, że młodzieżowe historie już mnie nie zachwycają i powoli powinnam się od nich oddalić.
Cała ta menażeria składała się z osobników w miarę sympatycznych, święcie przekonanych o atrakcyjności swoich przedmiotów wykładowych i ich nadrzędnej pozycji w życiu każdego osiemnastolatka. Nic, tylko się uczyć.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Videograf

Komentarze

  1. To nie moje klimaty ale recenzja super ostatnio młodzieżówki, wogle mi nie idą a miaąam przyjemność z serią "After" 😒 zapraszam na mojego raczkującego bloga w wolnej chwili pozdrawiam zaczytanajola
    www.zaczytanajola.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi dosyć ciekawie, mimo że nie przepadam za takim gatunkiem :D
    Pozdrawiam cieplutko https://bookishkitty.blogspot.com/ :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Książka chyba nie dla mnie, ale recenzja ciekawa :)

    http://sunreads.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasami czytam młodzieżówki, także nie wykluczam, że sięgnę po powyższy tytuł ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#Instaserial o ślubie - nie uwierzysz, że to działo się naprawdę

Tytuł: "#Instaserial o ślubie" Autor: Nicole Sochacki - Wójcicka Wydawnictwo: Roger Publishing Rok wydania: 2017 Liczba stron: 253 Ta książka tak naprawdę nie opowiada tylko o ślubie. Samego ślubu jest w niej niewiele. Nicole opisuje w niej swoje przygody, które przeżywała przed poznaniem Kuby. Pokazuje co by było gdyby. Wraca wspomnieniami do czasów odległych i jednocześnie przedstawia przygotowania do ślubu. Gdy wszystko już zaplanowane, wydawałoby się, że nic nie może zepsuć tego wyjątkowego dnia. A jednak, uparta teściowa postawi na swoim, przyszły mąż powie kilka słów za dużo i Nicole zaczyna wątpić, czy ten ślub ma sens. Czy ślub dojdzie do skutku? A może przerażona zachowaniem Kuby Nicole ucieknie z przed ołtarza?  Znacie Mamęginekolog? Tak, to wspaniała ginekolog, która walczy o prawa kobiet w ciąży, pisze rewelacyjne posty medyczne i właśnie wydała drugą książkę. I to nie byle jaką." #Instaserial o ślubie" to kolejna pozyc

5 najciekawszych lektur szkolnych

Szkołę ukończyłam już kilka lat temu. Przez te dwanaście lat edukacji wiele lektur przewinęło się przez moje ręce. Ale czy wszystkie z nich przeczytałam? Czy któreś z nich zostały w mojej pamięci? Każdy wie, że szkolne lektury powinny uczyć. Niestety, większość z nich jest strasznie nudna i każdy uczeń marzy tylko, aby o nich zapomnieć. Postanowiłam wykorzystać fakt, że te czasy już za mną i stworzyć serię postów na temat szkolnych lektur. Zobaczymy czy przypadnie Wam do gustu, mam nadzieję, że tak. Dziś opowiem Wam o 5 lekturach, które czytałam z przyjemnością.  1. "Dżuma" - Albert Camus To książka, którą czytałam z ogromnym zaciekawieniem. Opisy chorujących, jak i tamtejszej opieki lekarskiej były bardzo interesujące. Pozycja ta niesie wiele wartościowych przesłań i napisana jest prostym językiem. Lekturę tę omawiałam w liceum i uważam, że to był idealny czas. Młody dorosły w pełni zrozumie tę pozycję i dostrzeże wszelkie metafory w niej zawarte. Ja do tej pory miło

"Karmelovy popcorn" - Katarzyna Wagasewicz PRZEDPREMIEROWO

Tytuł: "Karmelovy popcorn" Autor: Katarzyna Wagasewicz Wydawnictwo: Novae Res Liczba stron: 230 Sofia jest młodą, ambitną pracownicą agencji reklamowej. Z każdym kolejnym dniem Sofię coraz bardziej  pochłania korporacja.Sofia wikła się w romans z jednym z współpracowników Kobieta zaczyna wplątywać się sieć korporacyjnych intryg i nie zauważa, że traci to co w jej życiu najcenniejsze. Czy cena awansu i namiętnej miłości jest tego warta? "Karmelovy popcorn" to pozycja, która zaintrygowała mnie swoim opisem i zabrałam się za nią, gdy tylko pojawiła się u mnie. Wciągnęła mnie od pierwszej strony, a jej przeczytanie zajęło mi kilka godzin. Historia Sofii ukazuje rzeczywistość jaka panuje w korporacjach. Niestety, ale jest to przykra rzeczywistość. Wiedzieliście, że istnieje stanowisko asystentki asystentki? Ja też nie, a Sofia właśnie taką rolę pełni w agencji reklamowej. Dziewczyna nie ma łatwego startu. W pracy niedoceniania, a rząd Polski oskarża ją o fałsz