Przejdź do głównej zawartości

"Wyśnione życie" - Cynthia Swanson




Tytuł: "Wyśnione życie"
Tytuł w oryginale: "The Bookseller"
Autor: Cynthia Swanson
Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece
Data wydania: 5 marca 2018
Liczba stron: 419





Denver, Rok 1962
Kitty Miller jest samotną kobietą po trzydziestce. Mieszka w połowie bliźniaka ze swoim kotem Aslanem. Razem z przyjaciółką Friedą prowadzi skromną księgarnię. Jej spokojne życie nagle zakłócają sny, które są wyjątkowo prawdziwe. Z każdym kolejnym snem zastanawia się, które życie jest prawdziwe.

Denver, Rok 1963
Katharyn Andersson jest szczęśliwą żoną Larsa i matką trójki przesympatycznych dzieci. Ma piękny dom postawiony w nowoczesnej dzielnicy. Weekendy spędza w gronie wspaniałych przyjaciół. Jej życie jest idealne, takie o jakim przed laty marzyła Kitty Miller.

Jedna z nich jest prawdziwa, druga to tylko senne wyobrażenie.
Przez te wszystkie lata nauczyłam się jednego - obie się tego nauczyłyśmy - że nic nie jest tak stałe, jak na początku się wydaje.
Sny to duża część mojego życia. Praktycznie co noc przenoszę się do świata fikcji i marzeń. Nie raz śniło mi się moje własne życie w innych przestrzeniach czasowych. Jednak nigdy nie spotkało mnie coś takiego jak główną bohaterkę "Wyśnionego życia". Kitty zaczyna śnić o sobie w innym, lepszym życiu. Na początku sny traktuje jako miłą odskocznię od codziennych trudów. Dzięki nim zapomina, że jej biznes powoli plajtuje, a ona nadal jest starą panną. Każdego dnia czeka z niecierpliwością aż przeniesie się do świata Katharyn Andersson. Niestety z biegiem czasu kobieta zaczyna gubić się pomiędzy jawą, a snem. Nie wie, które życie tak naprawdę jest prawdziwe. Czy uda jej się odzyskać swoją zagubioną tożsamość i przestać śnić o innym życiu?

"Wyśnione życie" to debiut Cynthii Swanson. Nie da się ukryć, że to naprawdę dobry debiut. Jeśli nie uwierzycie mi, to może przekona was fakt, iż niedługo w kinach obejrzymy ekranizację tej powieści. W tajemnicy wam zdradzę, że główną rolę zagra Julia Roberts. Ale, wracając do książki. Na początku miałam problem z tą pozycją. Gubiłam się w treści, ale gdzieś podświadomie czułam, że może dalej będzie lepiej. Po setnej stronie już wiedziałam, że miałam dobre przeczucia. Fabuła wciągnęła mnie i zaskakiwała co chwilę nowymi wątkami. Gdy byłam już niemal pewna jak zakończy się ta pozycja, autorka zaskoczyła mnie kolejny raz. Styl pisania Swanson jest przyjemny i ułatwia szybką lekturę. Muszę też wspomnieć o szacie graficznej. Każdy rozdział zaczyna się od pięknej grafiki otwartych książek. Dla mnie, prawdziwej książkoholiczki, wyjątkowo przypadła do gustu ta dbałość o detale. Z motywem snów w książkach spotkałam się nie raz, ale ta pozycja jest całkiem inna. Przyznam się, że sporo z tej książki wyniosłam i na pewno będę do niej wracać. Zachęcam Was do jej przeczytania. Zdecydowanie warto.



Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Kobiecemu.

Nagle uświadamiam sobie, co oznacza starzenie się. Znaczy, że wszyscy, których kochaliśmy w młodości, stają się już tylko fotografiami na ścianie, słowami opowieści, wspomnieniem w sercu.

Komentarze

  1. Zaintrygował mnie ten pomysł na alternatywne życia, sama bym chciała coś takiego przeżyć :) :) książkę dopiszę sobie do długiej listy do przeczytania. Pozdrawiam Kasia

    OdpowiedzUsuń
  2. "Wyśnione życie" czeka już u mnie na półce i z niecierpliwością czekam, aż znajdę tę książkę czas;)

    Pozdrawiam,
    korczireads.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czuję się zachęcona :) zwłaszcza, że lubię takie tematy. A jeśli nawet Hollywood się tą historią zainteresował to mnie też wypada ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Fabuła intrygująca, a zaskakujące zakończenie jeszcze mocniej przekonuje mnie to tej pozycji :) No i ta okładka... ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Hmmm... Z jednej strony czuję się zaintrygowana, ale z drugiej... To w ogóle nie mieści się w moim guście czytelniczym... Może kiedyś w wolnej chwili po nią sięgnę;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#Instaserial o ślubie - nie uwierzysz, że to działo się naprawdę

Tytuł: "#Instaserial o ślubie" Autor: Nicole Sochacki - Wójcicka Wydawnictwo: Roger Publishing Rok wydania: 2017 Liczba stron: 253 Ta książka tak naprawdę nie opowiada tylko o ślubie. Samego ślubu jest w niej niewiele. Nicole opisuje w niej swoje przygody, które przeżywała przed poznaniem Kuby. Pokazuje co by było gdyby. Wraca wspomnieniami do czasów odległych i jednocześnie przedstawia przygotowania do ślubu. Gdy wszystko już zaplanowane, wydawałoby się, że nic nie może zepsuć tego wyjątkowego dnia. A jednak, uparta teściowa postawi na swoim, przyszły mąż powie kilka słów za dużo i Nicole zaczyna wątpić, czy ten ślub ma sens. Czy ślub dojdzie do skutku? A może przerażona zachowaniem Kuby Nicole ucieknie z przed ołtarza?  Znacie Mamęginekolog? Tak, to wspaniała ginekolog, która walczy o prawa kobiet w ciąży, pisze rewelacyjne posty medyczne i właśnie wydała drugą książkę. I to nie byle jaką." #Instaserial o ślubie" to kolejna pozyc

5 najciekawszych lektur szkolnych

Szkołę ukończyłam już kilka lat temu. Przez te dwanaście lat edukacji wiele lektur przewinęło się przez moje ręce. Ale czy wszystkie z nich przeczytałam? Czy któreś z nich zostały w mojej pamięci? Każdy wie, że szkolne lektury powinny uczyć. Niestety, większość z nich jest strasznie nudna i każdy uczeń marzy tylko, aby o nich zapomnieć. Postanowiłam wykorzystać fakt, że te czasy już za mną i stworzyć serię postów na temat szkolnych lektur. Zobaczymy czy przypadnie Wam do gustu, mam nadzieję, że tak. Dziś opowiem Wam o 5 lekturach, które czytałam z przyjemnością.  1. "Dżuma" - Albert Camus To książka, którą czytałam z ogromnym zaciekawieniem. Opisy chorujących, jak i tamtejszej opieki lekarskiej były bardzo interesujące. Pozycja ta niesie wiele wartościowych przesłań i napisana jest prostym językiem. Lekturę tę omawiałam w liceum i uważam, że to był idealny czas. Młody dorosły w pełni zrozumie tę pozycję i dostrzeże wszelkie metafory w niej zawarte. Ja do tej pory miło

"Karmelovy popcorn" - Katarzyna Wagasewicz PRZEDPREMIEROWO

Tytuł: "Karmelovy popcorn" Autor: Katarzyna Wagasewicz Wydawnictwo: Novae Res Liczba stron: 230 Sofia jest młodą, ambitną pracownicą agencji reklamowej. Z każdym kolejnym dniem Sofię coraz bardziej  pochłania korporacja.Sofia wikła się w romans z jednym z współpracowników Kobieta zaczyna wplątywać się sieć korporacyjnych intryg i nie zauważa, że traci to co w jej życiu najcenniejsze. Czy cena awansu i namiętnej miłości jest tego warta? "Karmelovy popcorn" to pozycja, która zaintrygowała mnie swoim opisem i zabrałam się za nią, gdy tylko pojawiła się u mnie. Wciągnęła mnie od pierwszej strony, a jej przeczytanie zajęło mi kilka godzin. Historia Sofii ukazuje rzeczywistość jaka panuje w korporacjach. Niestety, ale jest to przykra rzeczywistość. Wiedzieliście, że istnieje stanowisko asystentki asystentki? Ja też nie, a Sofia właśnie taką rolę pełni w agencji reklamowej. Dziewczyna nie ma łatwego startu. W pracy niedoceniania, a rząd Polski oskarża ją o fałsz