Rok 2017 to rok największych zmian w moim życiu. Gdy w kwietniu zakładałam Bookstagram nie wierzyłam, że aż tak się w to wkręcę. Dziś obserwuje mnie ponad 1400 osób i czuję ogromną radość, że należę do tej społeczności. W czerwcu napisałam swój pierwszy post na tym blogu, a dziś jest Was tutaj ponad 50 osób. Cieszę się z każdego komentarza i z każdej nowej osóbki. W 2017 roku udało mi się nawiązać kilka współprac recenzenckich. Co prawda były to głównie współprace jednorazowe, ale mimo wszystko fajnie, że mogłam się rozwinąć także w tę stronę. Wiadomo, że jak większość osób piszących o książkach marzę o ciągłym rozwijaniu się i doskonaleniu. Jestem świadoma, że moje recenzje i fotografie nie są idealne. Ale przecież w życiu ważne jest, aby piąć się do góry, nawet małymi kroczkami. Od kwietnia zaczęłam zapisywać jakie książki udało mi się przeczytać. Robiłam to głównie dla zaspokojenia swojej ciekawości. Dzięki temu wiem, że przeczytałam 74 pozycje. Czy jest to dobry wynik? Nie mam pojęcia, bo nie podchodzę do tego w ten sposób. Na pewno jest to bardzo dużo książek, wiele wspaniałych historii i mnóstwo wywołanych uczuć. Niektóre pozycje pokochałam, inne znienawidziłam. Ale tak to jest, nie każda książka jest wspaniała i zachwyci nasze serce. Postanowiłam nie wymieniać wszystkich przeczytanych przeze mnie książek, bo zanudziłabym Was na śmierć. Wymienię jedynie 10 najlepszych i 10 najgorszych książek 2017 roku. Oczywiście jest to moja obiektywna opinia i może ktoś z Was miał całkiem odmienne zdanie na temat tych pozycji. Zacznijmy od książek, do których na pewno już nie wrócę.
10 najgorszych książek przeczytanych w 2017 roku! (kolejność losowa)
1." Moje serce należy do Ciebie" - Alessio Puleo
2. "Wyznania randkowiczki" - Rosy Edwards
3. "Konkurs na żonę" - Beata Majewska
4. "Kiedy Cię poznałam" - Cecelia Ahern
5."Wokół słów" - Jeff Bartsch
6. "Przeminęło z mailem" - Barbara Drews
7. "Gwiazdy nad Oktober Bend" - Glenda Millard
8. "Początek wszystkiego" - Robyn Schneider
9. "Dwoje do pary" - Andy Jones
10. "Polskie morderczynie" - Katarzyna Bonda
10 najlepszych książek przeczytanych w 2017 roku! (kolejność losowa)
1. "Klątwa przeznaczenia" - Monika Magoska - Suchar, Sylwia Dubielcka
2." Dożywocie" - Marta Kisiel
3. "Spektrum.Leonidy" - Nanna Foss
4. "Życie jest piękne" - Natalia Murawska
5. "Co przyniesie wieczność" - Jenniffr L. Armentrout
6. "Córeczka" - Kathryn Croft
7. "Twierdza Kimerydu" - Magdalena Pioruńska
8. "Powód by oddychać" - Rebecca Donovan
9. "Oddychając z trudem" - Rebecca Donovan
10. "Biorąc oddech" - Rebecca Donovan
Jakie mam plany na 2018 rok?
Po pierwsze i najważniejsze bardzo chciałabym się rozwijać. Marzę o tym, aby moje recenzje były ciekawsze. Abyście sięgali po książki z mojego polecenia. W głębi mojego serca skrywa się też małe pragnienie, dotyczące zdjęć. Chciałabym, aby były jak najlepsze, aby było widać w nich postęp.
Po drugie, chciałabym docierać do jak największej liczby osób. Byłabym szczęśliwa jeśli w tym roku uda mi się przekroczyć dwa tysiące obserwatorów na bookstagramie. Czy się uda? Zobaczymy
Po trzecie, moim mini marzeniem jest zacząć coś nowego i rozpocząć działalność w czymś nowym. Na razie nie powiem wam o czym myślę. Ale, może sami się domyślicie.
A co do czytania, nie robię sobie list do przeczytania. Nie wywieram sama na siebie presji co do ilośći przeczytanych pozycji. Na pewno chciałabym przeczytać te książki, które już od jakiegoś czasu czekają w biblioteczce na przeczytanie.
I to by było na tyle.
A wy jak wspominacie rok 2017?
Widzę, że miałaś bardzo udany 2017 rok :) Ja również wspominam go dobrze.
OdpowiedzUsuńŻyczę Ci samych sukcesów w 2018! Pozdrawiam :* Dolina Książek
"Gwiazdy nad oktober bend" zgadzam się i podpisuję czym się da! Ta pozycja była straszna i wkurzająca jednocześnie pod względem technicznym - w dziwaczny sposób napisana :)
OdpowiedzUsuńTrzymam za Ciebie kciuki w przyszłym/obecnym? roku i życzę wielu sukcesów. Ja się na kilku współpracach z wydawnictwami "przejechałam" i ten rok daję sobie po prostu na luz :)
Super post.Cieszę się,że zostałaś na IG.Pamiętam jakie miałaś rozterki na stories.Wynik książkowy super.Życzę Ci,aby ten rok był jeszcze bardziej udany.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
czytanestrony.blogspot.com
Też uważam, że założenie bloga i bookstagrama było jedną z lepszych decyzji jakie podjęłam w zeszłym roku. Trzymam kciuki za dalszy rozwój i na pewno będę Cię dalej podglądać :)
OdpowiedzUsuń