Przejdź do głównej zawartości

LBA BOOK TAG


Wczoraj zostałam nominowana przez Aleksandrę z bukku - recenzje do LBA BOOK TAG. Na czym polega ten tag? W skrócie, chodzi o to, aby odpowiedzieć na pytania zadane przez osobę nominującą.  Dzięki tym pytaniom macie możliwość bliżej poznać blogerów. Zazwyczaj jest to kilkanaście pytań dotyczących książek, czytania i samego blogera. Ja dziś spróbuję jak najlepiej odpowiedzieć na pytania zadane mi przez Olę. No to zaczynam 

1. Kiedy stwierdziłaś,że prowadzenie bloga jest dla Ciebie?
Bloga założyłam niecały miesiąc temu. Długo się nad tym zastanawiałam, ale chęć pisania dluźszych recenzji zwyciężyła. Na instagramie musiałam pisać zwięźle i krótko, bo limit słów mnie ograniczał. Tutaj, na blogu piszę jak mi się podoba. Lubię pisać, ale  czy robię to ciekawie ocenić mogą tylko czytelnicy. I to oni mogą powiedzieć, czy prowadzenie bloga jest dla mnie. Ja ciągle uczę się obsługi bloggera, poznaję nowe funkcje. Wiem, źe moje recenzje nie są jeszcze idealne, ale dążę do tego.

2. Który bohater  książek, powoduje u Ciebie nerwowe palipitacje serca?
Niestety, ale razem z końcem czytania książki, kończy się moje uwielbienie do bohaterów. Nie rozpamiętuje za długo tego, jaki ten bohater był wspaniały. Dzięki temu, rzadko miewam kace książkowe.

3. Najgorsza ekranizacja książki?
Zdecydowanie najgorszymi ekranizacjami  były filmy oparte na serii książek "50 twarzy Greya". Przeczytałam wszystkie części. Owszem, nie była to literatura wysokich lotów, ale ja ją polubiłam. Razem z narzeczonym wybraliśmy się do kina na oba filmy. Część pierwsza była jeszcze znośna, ale druga... Praktycznie cały film siedziałam z niedowierzaniem. Jak można aż tak zepsuć i tak kiepską książkę. Bohaterowie cały czas powodowali u mnie salwy śmiechu. Nawet, w scenach bardzo smutnych i poważnych, ja nie umiałam powstrzymać śmiechu. Już za niecały rok w kinach pojawi się kolejna część przygód Any i Christiana. Głupio się przyznać, ale na pewno się na nią wybiorę. Chociażby dla dobrej dawki śmiechu.

4. Jaki rodzaj książki  uwielbiasz i dlaczego?
Moim ulubionym gatunkiem zdecydowanie są romanse. Jestem osobą, która lubi czytać o miłości. Uwielbiam, gdy głównym bohaterom udaje znaleźć się to czego pragną. Często sięgam też po kryminały. Tajemnice w nich zawarte zapewniają dobrą dawkę grozy. Zawsze, podczas czytania kryminału zastanawiam się, czy zgadnę, kto zamordował. Jeśli tak, to oznacza to, że historia była przewidywalna i słaba. Zakończenie powinno zaskoczyć czytelnika, wtedy kryminał jest dobry. Nie czytam fantastyki, nie lubię postaci, których nie potrafię sobie wyobrazić.

5. Autor, z którym chciałabyś spędzić cały dzień - kim byłaby ta osoba, gdzie byście poszli ijakie pytania byś zadała?
Hmm... To trudne pytanie, jest tylu świetnych autorów. Chyba, powinnam wymienić tu jakiegoś polskiego twórcę, bo z nim bym się bez problemów dogadała. Ale... bardzo chętnie porozmawiałabym z dłużej z Kim Holden. Podczas WTK 17 miałam okazję wymienić z nią kilka słów i zrobić zdjęcie. Dziś po przeczytaniu trzech książek jej autorstwa mam do niej mnóstwo pytań. O bohaterów. O to skąd czerpie pomysły na historie. No i oczywiście, o jej następne książki.  Ale nie samymi książkami człowiek żyje, więc na pewno rozmawiały byśmy o muzyce. Słuchamy tych samych zespołów. A gdzie byśmy poszły? Pewnie do jakiejś nie popularnej kawiarni.

6. Książka/audiobook/ebook, co wybierasz i dlaczego?
Uwielbiam książki w formie papierowej. Kocham ich zapach. A każda kolejna pozycja w mojej biblioteczce, wywołuje uśmiech na mojej twarzy. Zdarza mi się też czytać ebooki. Zwłaszcza podczas podróży. Nie da się ukryć, że tablet z setkami książek, zajmuje mniej miejsca od 3 książek. Audiobooków nie lubię i nie zamierzam w ten sposób "czytać" książek.

7. Co sprawia Tobie największy problem w napisaniu recenzji?
Aktualnie, mam problem z pisaniem recenzji. Nazbierało mi się już pięć książek do zrecenzowania. I to właśnie, sprawia mi problem. Najgorzej jest zacząć, później juź jakoś leci. Dodatkowo, zdecydowanie łatwiej jest mi napisać negatywne recenzje. Pisząc, opieram się o schemat, który sobie wymyśliłam. Odpowiadam sobie na pytania i na podstawie odpowiedzi, piszę recenzję.

8. Bohater, z którym zwiedziłabyś cały świat to i dlaczego akurat ten?
Zdecydowanie wybrałabym Maję z "Wszystkie twoje marzenia". To wspaniała dziewczyna, która pragnie spełniać swoje marzenia. Uwielbia podróże, więc na pewno świetnie byłoby jeździć po świecie razem.
9. Do jakiej książki chętnie wracasz i dlaczego?
W dniach, gdy mój nastrój jest kiepski, sięgam po książkę Nicole  Sochacki-Wójcicka. "#instaserial o miłości" wywołuje u mnie uśmiech już od pierwszych stron. Teraz z wytęsknieniem czekam na kolejną książkę Nicole. Drugą książką, do której często wracam jest "Mały książę". Przeczytałam ją pierwszy raz dopiero kilka miesięcy temu i pokochałam całym sercem. Uwielbiam cytaty w niej zawarte. Dodają sił, gdy życie daje w kość.

10. Najbrzydsza okładka książki jaką w życiu widziałaś?
Hmm... muszę się chwilkę zastanowić. Bardzo nie podobają mi się filmowe okładki książek. Jak dla mnie prawie każda taka okładka jest brzydka.

11. Film, który był lepszy niż książka?
Jak dla mnie wszystkie filmy oparte na książkach N. Sparks'a były dużo lepsze od książek.

12. Co byś poradziła osobie, która wciąż się wacha, czy załoźyć bloga, czy też nie?
Prowadzenie bloga to ciężki kawałek chleba. Nie wolno zapominać, że nie każdy ma do tego predyspozycje. Teraz posiadanie bloga stało się modne i popularne. Początkujący blogerzy chcieliby, aby aktywność na ich blogu już od pierwszego wpisu była wysoka. Ale to tak nie działa. Trzeba być cierpliwym i wkładać w to całe serducho. Każdy bloger musi zachęcić ludzi do czytania tego co napisze, ale nie może narzucać się potencjalnym czytelnikom.. Musi pisać ciekawie i oryginalnie. Ja sama nie wiem, czy mój blog jest ciekawy, ale staram się, źeby tak było. Jeśli lubisz pisać i robisz to poprawnie, może będziesz dobrym blogerem. Ale pamiętaj, nie każdy musi mieć bloga.
Uff... Skończyłam. Nie ukrywam, że niektóre pytania były ciężkie do odpowiedzenia w kilku zdaniach. Nad innymi, musiałam się chwilkę zastanowić. Lubię takie tagi, bo uwielbiam odpowiadać na pytania. Jeśli chcecie, możecie zapraszać mnie do takich akcji.
Teraz pora na moje pytania i zaproszenia do zabawy.

1. Która książka jest dla Ciebie najważniejsza? Dlaczego akurat ta?
2. Którego gatunku książek nie lubisz? Dlaczego?
3. Wątek, który pojawia się ostatnio w większości książek to?
4. Często sięgasz po książki polskich autorów? Dlaczego tak? Dlaczego nie? A jeśli tak, to po jakich autorów sięgasz?
5. Czytałaś/eś lektury szkolne? Dlaczego tak/nie? Jaka lektura podobała Ci się najbardziej?
6. Kupujesz książki czy wypożyczasz z biblioteki? Dlaczego, akurat ta opcja?
7. Przyjaźnisz się z kimś, kogo znasz dzięki blogowi/instagramowi? Jeśli tak, oznacz tę osobę tutaj i opisz jak zaczęła się wasza znajomość.
8. Bohater książki, którego nienawidziłeś/aś podczas czytania? Dlaczego ten?
9. Zaznaczasz ciekawe cytaty w książkach? Notujesz coś na marginesach? Dlaczego tak/nie?
10. Jak zaczęła się Twoja przygoda z czytaniem?
11. Ile książek przeczytałeś/aś w tym roku?
12. Co skłoniło Cię do założenia bloga?

Komentarze

  1. Fajna zabawa. Ciekawe pytania i odpowiedzi.

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne odpowiedzi :) super, że wzięłaś w tym udział :)
    Bardzo bardzo miło się czytało :D

    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję za nominację, zaraz na nią odpowiem :) :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Na część pytań odpowiedziałabym dokładnie tak samo, jak Ty. Szczególnie na tę o formie książek. Również kocham ich zapach i widok, gdy na półce przybywa ich więcej i więcej (nieważne, że miejsca brak).

    Pozdrawiam,
    S.
    nieksiazkowy.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziekuje za nominacje ;)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

#Instaserial o ślubie - nie uwierzysz, że to działo się naprawdę

Tytuł: "#Instaserial o ślubie" Autor: Nicole Sochacki - Wójcicka Wydawnictwo: Roger Publishing Rok wydania: 2017 Liczba stron: 253 Ta książka tak naprawdę nie opowiada tylko o ślubie. Samego ślubu jest w niej niewiele. Nicole opisuje w niej swoje przygody, które przeżywała przed poznaniem Kuby. Pokazuje co by było gdyby. Wraca wspomnieniami do czasów odległych i jednocześnie przedstawia przygotowania do ślubu. Gdy wszystko już zaplanowane, wydawałoby się, że nic nie może zepsuć tego wyjątkowego dnia. A jednak, uparta teściowa postawi na swoim, przyszły mąż powie kilka słów za dużo i Nicole zaczyna wątpić, czy ten ślub ma sens. Czy ślub dojdzie do skutku? A może przerażona zachowaniem Kuby Nicole ucieknie z przed ołtarza?  Znacie Mamęginekolog? Tak, to wspaniała ginekolog, która walczy o prawa kobiet w ciąży, pisze rewelacyjne posty medyczne i właśnie wydała drugą książkę. I to nie byle jaką." #Instaserial o ślubie" to kolejna pozyc

"Chmury z keczupu" - Annabel Pitcher

Tytuł: "Chmury z keczupu" Tytuł w oryginale: "Ketchup Clouds" Autor: Annabel Pitcher Wydawnictwo: Papierowy Księżyc Liczba stron: 344 Data wydania: 18 lipca 2018 Zoe z pozoru jest zwykłą nastolatką i wiedzie typowe życie. Jednak tak naprawdę dziewczyna skrywa mroczny i przerażający sekret. Niestety nie ma żadnej osoby, której mogłaby go zdradzić. Rodzice całą swoją uwagę skupiają na jednej z młodszych sióstr Zoe, a najlepsza przyjaciółka Lauren ma na głowie swoje problemy. Znajoma zakonnica naprowadziła dziewczynę na możliwość wysyłania listów do osób skazanych na karę śmierci. Zoe decyduje się wyjawić swój największy sekret właśnie jednemu z nich. Bo tylko morderca może ją zrozumieć. Muszę się przyznać, że gdy pierwszy raz przeczytałam opis tej pozycji nie byłam do końca przekonana. Wkrótce zaczęły pojawiać się pierwsze recenzje i wszystkie były równie pozytywne. Zaczęłam coraz bardziej zastanawiać się nad lekturą tej pozycji i w końcu zdecydowałam, że

Zaczynamy życie od nowa!

Tytuł: Początek wszystkiego Tytuł w oryginale: The Beginning of Everythting Autor: Robyn Schneider Wydawnictwo: Moondrive Liczba stron: 316 Data premiery: 14 czerwca 2017 Podobno każdy z nas chociaż raz przeżywa tragedię, która zmienia nasze życie. Czy to prawda? Zapewne tak, ale słowo tragedia dla każdego może oznaczać coś innego. Ja żadnego z wydarzeń, które zmieniło moje życie, nie nazwałabym tragedią. Ale, może po prostu, ta tragedia jest jeszcze przede mną. Mam nadzieję, że nie. Główny bohater książki, o której wam dziś opowiem swoją tragedię już przeżył. "Czasem myślę sobie, że na każdego czai się jego osobista tragedia. Że ktoś, kto właśnie kupuje mleko w piżamie albo dłubie w nosie na światłach, może być sekundę od katastrofy. Że każde życie, nieważne, jak zwyczajne, ma tę jedną chwilę, kiedy staje się wyjątkowe - chwilę, po której wydarzy się wszystko, co naprawdę ma znaczenie." Ezra Faulkner był świetnym tenisistą. Marzył o stypen